Niedoszla traw i ogrodek
W ten weekend planowalismy siac trawe. W sobote z rana ustalilem jaka podzialke ustawic w siewniku. I chcielismy sie zabrac sie za sianie. A tu na dzialce mnostwo kamieni, glina i zlepki. Pare godzin pozbieralismy pozniej natkanlem sie na pare korzeni ktore nie usunela firma przygotowujaca dzialke pod sianie. Pozniej przy przekopowaniu miejsca pod ogrodek znow natkanlem sie na wielgasni korzen ktorego nie dalem rady usunac. Zadzwonilem do wykonawcy zeby przyjechal. Bedzie w poniedzialek i powiem ze odpierdzielili fuszere a mialo byc przygotowane pod sianie trawy. Mam nadzieje ze w majowy weekend bedzie pogoda i wreszcie posiejemy trawe
Tesciu konczy juz garaz