Panowie od ocieplenia mieli byc o 8. Po 8 dzwoni wykonawca ze zatrzymala ich policja na oplotkach warszawy i okazalo sie ze przy przerejestrowaniu samochodu w urzedzie nie przepisali hak :D Policja nawet chciala zabrac dowod wiec poprosili zeby podjechac naszym samochodem z hakiem zeby pociagnac przyczepke ze sprzetem. Na to bujanie stracone 1.5h. Natrysk zaczeli dopiero po 12 a skonczyli po 22. Pare fotek z akcji reszta jak jutro za dnia obcykamy domek.
diabelska maszyna
natrysk. warunki panuja iscie diabelskie. slonce niezle nagrzalo dach. do tego opaska ze steropianiu wiec zero przewiewow. okna zabezpieczone przed piana. i do tego material z beczek jest nagrzany do 60C. wiec z chlopakow pot lal sie strumieniami
przycinanie
nasz wykonawca jest jednym z niewielu ktory robi natrysk przy pelnym stelarzu. plus jest taki ze panowie od zabudowy regips juz nie bujaja sie ze stelarzemi naruszajac strukture piany a poprostu mocuja plyty. owszem trudniejsze i pracochloniejsze w wykonnaniu ale efekt jest bardzo dobry. do tego umowilismy sie na 20cm na podaszu i 15 w garazu. Dolna plaszczyzna stelarzu jest na 23 cm gorna na 26 cm wiec jak widac na zdjeciach mamy od 22 do 26cm piany :) min jest 20 cm. W garazu wyszlo prawie tyle co belka stropowa czyli 18 cm. Do tego wykonawca daje gwarancje i do tego dorzuca termowizje w ramach uslugi na udowodnienie tego ze praca jest perfekcyjna na wszystkie 100% :D Wiec czekamy do pazdziernika jak sie ochlodzi i przekonamy sie jak dobrze mamy ocieplone podasze. A juz niedlugo sprawdzimy jak dziala ocieplenie podczas upalow :D
Kolejna sprawa zalatwiona dzisiaj to urzadz powiatowy w sprawie gazu. I jak zawsze urzedniczki daja dupy. Zona przy skladaniu pytala sie czy wszystkie dokumenty sa w komplecie mowili ze tak. Okazalo sie ze 9.07 sporzadzila pisma ze czegos brakuje tylko to do nas dotarlo 2 tyg pozniej. No to dzisiaj uzupelnilismy dokumenty i czekamy kolejny tydzien :( Mamy nadzieje ze do konca sierpnia doprowadzimy gaz.
Kolejna pozytywna sprawa. Uzupelnilismy brakujace podpisy w US zeby dostac zwrot. Niestety kominy i jeszcze pare materialow nie kwalifikuje sie na zwrot :( I kwota zostala obnizona o 1 tys :( Ale zwrocik juz we wrzeniu :D
Dzisiaj zamowione plyteczki na caly dol. Niestety tez byla bujawka. Planowalismy brac plytki w emozaiki.pl gdzie sa fajne ceny i dostawa od 1 tys zl gratis. Czekalismy tydzien az skonczy sie u nich urlop i zweryfikuja czy maja na stanie. Niestety nasze plyteczki liverpool beige sa w promocji i schodza jak gorace buleczki. Nie bylo na stanie wystarczajacej ilosc a do tego u producenta w fabryce rowniez i nie wiadomo kiedy beda :( Dzwonimy do nastepnego dostawcy na naszej liscie najlepszeplytki.pl. Maja na stanie 78m2 a my potrzebujemy 76 :D Weryfikacja w magazynie czy wszystkie sa z jednej partii. Po 20 min dowiadujemy sie ze sa wiec zamawiamy. Niestety 200zl ktore mielismy zaoszczedzic na dostawie przepadly :( Jutro wyszla plytki i w czwartek beda u nas czekac na glazurnika :)
Odwiedzilismy dzisiaj naszego przyszlego wykonawce drzwi :D Obejzelismy drzwi na zywo. Zrobilismy wycene. Bierzemy drzwi stalowe ocieplone 5cm welny. Fornir z przodu i z tylu. Do tego listwy z obu stron. Jeszcze zona sie przespi nad modelem :D Garazowe fornirowane z jednej strony. Podobno jest cieplej i do tego na sloncu niezbyt sie rozszerza metal bo zdarzaly sie przypadki ze poprostu metalowe drzwi nie chcialy sie otworzyc w upaly. No i mamy 2 drzwi prawie w cenie jednych drewnianych ktore nam wyceniali :D Jutro pomiar i za 2.5 tyg z czego 1 wykonawca urlopuje bedziemy drzwi. Zalezy nam teraz na drzwiach garazowych. Wrzucimy do garazu graty a wejsciowe poczekaja na ocieplenie zeby ich nie poobijac. Jest rowniez mozliwosc zrobic montaz odrazu ale panele fornirowe zalozyc jak sie wprowadzimy
No i mamy 2 iteracje w sprawie projektu kuchni
wszystko fajnie jezeli chodzi rozmieszczenie ale szufladki narozne oraz szufladki pod zlewem podwyzszyly cene o 1400 + 350 zl :/ Wzgledem pierwszej wyceny 15.5 tys. Bedziemy negocjowac i projekt podeslemy do kilku innnych wykonawcow zeby porownac. Plus na korzysc tego ze kilku znajomych jest zadowolona z jego uslug a jak wiemy po kilku blogach sprawdzony fachowiec nawet jezeli jest troche drozszy jest na wage zlota
No i jak widzicie po dlugosci posta dzien byl rzeczywiscie owocny :D Kto dotrwal do konca??? :D